Koszt czy korzyść?
22104
post-template-default,single,single-post,postid-22104,single-format-standard,cookies-not-set,stockholm-core-2.0.7,select-theme-ver-9.8,ajax_fade,page_not_loaded,vertical_menu_enabled,,qode_menu_,wpb-js-composer js-comp-ver-6.4.1,vc_responsive
Title Image

Koszt czy korzyść?

Koszt czy korzyść?

Wiesz już czemu realizujesz cele, których nie chcesz realizować?

Ile takich sytuacji miałeś/miałaś w swoim życiu?

Jak się wtedy czułeś/czułaś?

Miałeś/miałaś chęć, zapał, energię do działania?

A może czułeś/czułaś wyczerpanie, frustrację?

Nic Ci nie szło?

Nic nie wychodziło?

A może w końcu odpuściłeś/odpuściłaś i poczułeś/poczułaś ulgę?

Ulga wspaniałe uczucie, prawda?

Często jej doświadczasz?

Może warto bardziej zadbać o siebie?

Może warto pomyśleć o sobie?

Egoizm?

Jeżeli czucie się dobrze, w harmonii z tym co się robi i dodatkowo odczuwa się jeszcze radość i satysfakcję, to tak.

Czasem warto, nie sądzisz?

Nie dasz radości bliskim jeżeli jej nie odczuwasz.

Nie przekażesz tego czego nie znasz.

Jak jesteś liderem i załóżmy, że nie potrafisz podejmować trudnych decyzji, uciekasz przed nimi, nie możesz oczekiwać, że inni je podejmą za Ciebie.

W końcu dla takich chwil też, a może przede wszystkim dla takich, jesteś liderem.

Odczuwasz to jako korzyść czy koszt jaki musisz ponieść?