Wypracowane szczęście
Ostatnio wspominałam o umiejętności odmawiania i perfekcjonizmie. Jak już wiesz nie wszystkie schematy zachowania jakie praktykujesz w swoim życiu są dobre dla Ciebie.
A gdybyś tak skupił/skupiła się na działaniach, które przynoszą Ci najlepsze efekty?
Koncentrował/koncentrowała się na rzeczach właściwych dla siebie?
Nie rozpraszał/rozpraszała się wszystkim wokół?
Znajdź to w czym jesteś dobry/dobra. Znajdź swoją pasję i rozwijaj ją.
Pomyśl co sprawia i sprawiało Ci zawsze radość?
Co robisz i robiłeś/robiłaś zawsze dobrze i bez wysiłku?
Co sprawiało, że byłeś/byłaś i jesteś w tym coraz lepszy/lepsza?
Zachęcam Cię do poszukiwań bo gdy to co robisz sprawia Ci radość nie stoisz w miejscu a Twoje talenty to przecież Twój dar i unikatowość.
Podążając za anegdotą, którą przytoczył Peter Connolly:
„Podczas ważnego turnieju golfowego, wspaniały golfista Gary Player utknął w piasku. Potrzebny tu był szczególnie trudny strzał. Przećwiczył go w myślach kilka razy i skoncentrował się z całych sił. Kij delikatnym ruchem dotknął piłeczki. Z fontanną piasku piłeczka poleciała w niebo, na moment zawisła w powietrzu, spadła, dwa razy podskoczyła i spoczęła pół metra od dołka.
Kiedy gracz szedł w stronę zielonego pola, jeden z widzów zawołał z tłumu.
– Hej, Gary, to był naprawdę szczęśliwy traf.
Gary Player zatrzymał się i zwrócił ku temu mężczyźnie
– Pewnie ma Pan rację. – powiedział. – Ale wie Pan, śmieszna sprawa: im więcej ćwiczę, tym więcej mam szczęścia.”
życzę Ci jak najwięcej szczęścia.