Kalejdoskop Twoich emocji
Twoje emocje są bardzo różne, zależą od tego co akurat dzieje się w Twoim życiu. Są dobre, pozytywne i bolesne, niemiłe. Celowo nie piszę, że emocje są złe. Bo czy są złe emocje?
Każda emocja informuje Cię, że coś się wydarzyło. Jest akcja i jest reakcja.
Poczucie beznadziejności, strach, poczucie winy, ból, słabość, mają swoje podłoże tak, jak radość, spełnienie, ufność. Czujesz je bo…
No właśnie, zastanów się co wydarzyło się chwilę przedtem. Będziesz wiedział/wiedziała dlaczego czujesz to co czujesz. Pozwoli Ci to też lepiej zrozumieć siebie i swoje przyszłe zachowania i reakcje.
Co ciekawe emocje, które z zasady są uważane za pozytywne, mogą przynieść cierpienie i być bolesne.
Gdy kochasz kogoś i angażujesz się we wspólne życie, odczuwasz radość ale i niepewność, chwile słabości i bólu. Jest radość ale jest też zmartwienie, smutek. Te ostatnie z reguły chcesz wyciszyć, chcesz o nich zapomnieć.
Pamiętaj jednak, że uciszając je, uciszać także radość płynącą z tej relacji.
Oznacza to tyle, że z czasem nie możesz już się wzmacniać korzystając z radości płynącej z tej relacji, bo ona została przez Ciebie wytłumiona i to bardzo skutecznie. Błędne koło, prawda?
Aby wyciszyć emocje sięgasz też po używki. Myślisz, że to rozwiązuje sprawę ale jest to bardzo nieskuteczne rozwiązanie. W ten sposób tylko maskujesz emocje a one wzmagają się i uderzają później ze zdwojoną siłą. Pojawia się dodatkowo poczucie winy, bezsilność i frustracja, bo problem dalej istnieje.
Dlatego warto abyś słuchał/słuchała swoich emocji, poznał/poznała ich przyczynę i to właśnie ją rozwiązał/rozwiązała.
Znieczulasz się bo boisz się trudności jakie dane emocje za sobą niosą. Boisz się słabości jaka w Tobie jest więc unikasz emocji za wszelką cenę. Pamiętaj jednak, że konsekwencją takich zachowań są nałogi i w trudnej sytuacji jesteś na nie bardzo podatny/podatna.
Otępianie siebie staje się Twoją strategią radzenia sobie w trudnych chwilach, choć nieskuteczną i wiąże się z bezsilnością i brakiem nadziei.
Bezsilność jest trudna bo oznacza, że nie możesz czegoś zmienić, pogrążasz się w czarnych myślach, pojawiają się wątpliwości i lęki.
Aby temu zapobiegać potrzebujesz odporności i nadziei. Pamiętaj, że nadzieja to sposób myślenie, którego możesz się nauczyć. Potrzebujesz krytycznego zmysłu i wytrwałości. Potrzebujesz wiedzieć co tak naprawdę jest rzeczywiste, zrobić selekcję informacji, które zasypują Cię każdego dnia i być świadomym/świadomą co stanowi dla Ciebie prawdziwą wartość.
Zapytaj więc siebie czy informacje, które do Ciebie dochodzą wpływają dobrze na Ciebie, na Twoje życie, czy wywołują zmiany, jak się z nimi czujesz i czy na tym korzystasz czy może korzysta ktoś inny?
Niezależnie od tego czy musisz poradzić sobie ze stresem, pokonać kryzys i trudności, poczucie celu, znaczenie i szersza perspektywa pomogą Ci zrozumieć co dzieje się z Tobą i Twoim życiem.
Bez tych elementów łatwo stracisz nadzieję i zaczniesz znieczulać wszystkie swoje emocje w obliczu trudności i tym samym pogłębiać kryzysy w swoim życiu.
Przekonaj się, że jest to możliwe i nie aż tak trudne jak sądzisz. Pokonaj swojego przeciwnika. Poznaj swoje emocje. Wiesz już, że warto.
Ja wiem, że może być to dla Ciebie trudne, dlatego chętnie pomogę Ci w tej walce.