Twoje statystyki
Winston Churchill powiedział kiedyś „Wierzę tylko w te statystyki, które sam sfałszowałem”.
A w co Ty wierzysz?
W statystyki?
W ludzi?
W siebie?
Jaka jest Twoja perspektywa?
Twoja perspektywa pomiędzy tym gdzie jesteś a gdzie chciałbyś/chciałabyś być?
Jaka jest przepaść pomiędzy tym co robisz a mógłbyś/mogłabyś robić?
Czego potrzebujesz?
Co możesz usprawnić?
Czy jest lepsza droga?
Możesz zrobić coś lepiej, inaczej, zmienić perspektywę i działania?
Co jest dla Ciebie normalnym działaniem?
Co jest standardem?
Czym dla Ciebie jest strefa komfortu?
Gdzie się zaczyna i gdzie kończy?
Dlaczego w niej jesteś?
Boisz się popełnić błąd?
Boisz się wstydu wynikającego z porażki?
Milan Kundera powiedział, kiedyś że „Podstawą wstydu nie jest nasz własny błąd ale to, że upokorzenie widzieli inni”.
Może zatem opinia jest dla Ciebie blokadą przed działaniem?
Usłyszałam ostatnio zdanie, które bardzo mi się spodobało i mam nadzieję, że zainspiruje też Ciebie – pomyśl o problemach jak o możliwościach ubranych w roboczy strój.
Zastanów się czy lepiej żałować zaniechań czy podjętych działań, choć nie przyniosły oczekiwanego efektu?
Co bardziej zmotywuje Cię do dalszych działań, pracy, udoskonalania planu w dojściu do celu?
Zaniechania czy podjęte działania?
Jakie będą Twoje statystyki?
Czy satysfakcję przyniosą Ci te, które stworzysz dzięki swoim działaniom?